Kończy się styczeń, Święta minęły . Postanowiłam poświęcić trochę uwagi Mikołajowi i innym roznosicielom prezentów :) Uprzedzam , będzie kilka odcinków ....
W okresie świątecznym Mikołaj ma pełne ręce roboty . Nic dziwnego więc , że ma pomocników
a w niektórych regionach nawet zastępców . Kto by dał radę roznieść tyle paczek , kto ????
... zaraz zobaczymy :)
ŚWIĘTY MIKOŁAJ
Jak głosi tradycja , pierwowzorem postaci Świętego Mikołaja " roznosiciela prezentów" jest
Święty Mikołaj , biskup Miry w Anatolii ( ur.ok.270 r zm. 345 lub 352 ) . Pochodził z bogatej
rodziny , był dobrym człowiekiem o sercu wrażliwym na niedolę innych . Wspierał potrzebujących.
Podobno po jego śmierci 6 grudnia - śmierci fizycznej ale "narodzin" do życia niebieskiego -
dla upamiętnienia świętego , rodzice podrzucali dzieciom prezenty gdy jeszcze spały .
Mamy jednak i drugiego biskupa , którego działalność charytatywną i "podarunkową"
utożsamiano w Europie z poczynaniami świętego z Miry .
Święty Bazyli z Kapadocji
Święty Bazyli z Kapadocji ( również Turcja ! ) ur. 330 , zm . 379, także słynął z miłosierdzia.
Połowę swojego majątku przeznaczył na budowę przytułku dla bezdomnych.
Podobno każdego roku , w czasie poprzedzającym Boże Narodzenie dawał podarki najbardziej potrzebującym . Nocą wyruszał z pełną sakiewką i pomocnikami-diakonami na obchód wiosek.
Jak rozpoznać, które gospodarstwo domowe wymaga wsparcia ? Święty obserwował kominy . Jeśli
z komina wydobywał się dym, oznaczało, że mieszkańcy domu mają co jeść . Jeśli dymu nie było ,
nie było co gotować . Diakoni wkładali monety do butów stojących przed takim domostwem .
Jeśli biedacy nie mieli nawet butów , pieniądze wrzucano przez komin. Ot i wszystko !
Święty Bazyli do dzisiaj daje prezenty w Grecji .
... a sanie ? Renifery ? ......
.... pojawiły się dopiero w Ameryce, w 1823 roku w wierszu Clementa Clarka Moore'a pt." Wizyta Świętego Mikołaja " znanego również jako "Noc Wigilijna" , ilustrowanego przez karykaturzystę
Thomasa Nast'a . Prezentowana edycja pochodzi z 1864 roku. ( Są pewnie rozbieżności na temat autorstwa tego wiersza , ale nam chodzi przede wszystkim o Mikołaja )
Oto On !!! Mikołaj !!!! Wymienione są nawet imiona reniferów :)
Sam Mikołaj postury jest niedużej , przypomina trochę krasnoludka . Z pewnością zmieści się
w kominie :) i ... uwaga !!! On pali !!! :(
.... kilka innych portretów Świętego Mikołaja tego samego autora :
... pojawia się czerwony kubraczek (jeszcze przed reklamą Coca- Coli !!! :):)
Gabaryty - poza brzuchem - Mikołaj ma nadal niewielkie
... i znowu ten dymek ...... :/
Kilka innych wizerunków Świętego Mikołaja :
1905
1906
1910
.... i dochodzimy wreszcie do Mikołaja "made in Coca-Cola " :) .
W latach dwudziestych większość konsumentów postrzegało ten napój jako zdecydowanie letni.
Koncern postanowił uczynić go całorocznym w kampanii pod hasłem " Pragnienie nie zna pór roku"
rozpoczętej w 1922 .
.... tak więc Mikołaj zaczął pić..... :/
tak widział go ilustrator Frederick Mizen .....
... a to najbardziej znane oblicze Mikołaja , według ilustracji Huddona Sundbloma
... Mikołaj lubi bawić się z dziećmi ...
przygotowane na Święta .... Mam nadzieję, że starszy pan nie nabawił się cukrzycy... :/
W następnej części - pomocnicy Świętego Mikołaja , zapraszam !!! :)
źródła , także zdjęć :
https:// publicdomainreview.org
www.stnicholascenter
http;//archive.org
http://enchantedamerica.wordpress.com
No właśnie szok, czerwony kubraczek przed Coca-Colą!:)
OdpowiedzUsuńBuziaki!:))
Kiedyś ubierał się między innymi na zielono :)
UsuńBuziaki :)
widać, że sybaryta pełną gębą -
OdpowiedzUsuńbył i taki nadal pozostał :)
... mam wrażenie, że jest coraz grubszy..... :/
UsuńI gdzie się podział prawdziwy święty Mikołaj?
OdpowiedzUsuńI tu właśnie reklamy narobiły nieodwracalnej biedy. Komercha, komercha, komercha.
Marzę o figurce prawdziwego Mikołaja, chyba będę musiała się wybrać do Holandii, tam podobno jeszcze jest.
Będzie i o Holandii :):)
UsuńSzok :) to Mikołaja nie przywiozła Coca cola :) ??????
OdpowiedzUsuńBardzo jestem ciekawa dalszej historii ulubionego Świętego wszystkich dzieci :)
Czekam niecierpliwie na więcej :) a o Dziadku Mrozie też będzie ?
Prawda? Fakt zdumiewający :) Co robił Mikołaj jak nie było Coca-Coli ??? :)
UsuńOczywiście , Dziadek Mróz będzie , toż On słowiański , nasz :):)
Cudne te stare grafiki! A ten przytulny pokoik ze szczekającą i miauczącą zwierzyną, to mój faworyt! Białe, kudłate to przypadkiem nie grzywacz chiński?
OdpowiedzUsuńBiorąc pod uwagę czas powstania grafiki stawiam raczej na maltańczyka albo bolończyka .
UsuńDoskonale czuć na niej atmosferę ciepłych Świąt :)